Ilość porcji: ok. 6 sztuk
Czas przygotowania: 2 dni
Poziom trudności: Trudny
Sezon dyniowy w pełni! Tak bardzo cieszę się na jesienne przepisy. To dla mnie najowocniejszy i najbardziej inspirujący okres w roku. Z resztą chyba widać to po tym przepisie. Dynie widziałam od początku oczyma mojej wyobraźni, więc w miarę szybko udało mi się stworzyć recepturę. Dużo łatwiej tworzy mi się całą koncepcję, jeśli wiem jak deser będzie finalnie wyglądać. Gorzej z kolei kiedy wiem jakie połączenia smakowe się pojawią, ale nie do końca wiem jak udekoruję monoporcje.
Uważam, że poniższy film ułatwi Wam podjęcie decyzji o wykonaniu deseru! To nie takie trudne, a smaczne, piękne i idealne na jesienne spotkanie z najbliższymi. Jeśli poszukujesz przepisów na monoporcje to koniecznie zajrzyj do zakładki z przepisami na MONOPORCJE lub naszych EBOOKÓW.
Żelka dyniowo – śliwkowa z miętą:
Mus orzechowy:
*Masa żelatynowa:
Ciastko kawowe:
Ogonki z czekolady plastycznej:**
**Z przepisu wychodzi sporo czekolady plastycznej. Pozostałość przechowuj w temp. pokojowej w szczelnie zamkniętym pojemniku lub zawiń szczelnie w folię spożywczą.
W przepisie wykorzystałam formę SILIKOMART BLOOM 120 KWIAT ŚR.68 MM WYS.52 MM 6 GNIAZD
Żelka dynowo – śliwkowa z miętą:
Żelatynę zalej zimną wodą i odstaw do napęcznienia. Śliwki i puree z dyni przełóż do garnka. Wlej wino, wodę, sok z cytryny, wsyp cukier, pieprz i gotuj całość do miękkości, ok. 3 – 4 minuty. Zdejmij garnek z palnika, dodaj napęczniałą żelatynę i wymieszaj do rozpuszczenia. Dodaj listki mięty i blenduj blenderem ręcznym lub w thermomix do uzyskania gładkiej konsystencji. Gotową żelkę wlej do rękawa cukierniczego i napełnij nią małe półkule silikonowe o średnicy 3,5 cm. Włóż do zamrażarki do całkowitego zmrożenia (najlepiej na całą noc).
Kolejnego dnia wyjmij półkule z formy. Umieszczaj każdą np. na kieliszku i ogrzej płaską stronę palnikiem cukierniczym. Przyłóż drugą zmrożoną półkulę delikatnie dociskając. Powtarzaj czynność, aż wykorzystasz wszystkie półkule. Gotowe kule ponownie wstaw do zmrożenia na czas przygotowania musu.
Mus z orzechami laskowymi:
Żelatynę zalej wodą i odstaw do napęcznienia. Czekoladę przełóż do większej miski i wsyp podprażone orzechy laskowe bez skórki. Śmietankę pogrzej w garnku niemal do wrzenia. Zalej białą czekoladę z orzechami i odczekaj kilka sekund, aby temperatura się wyrównała. Dodaj odważoną masę żelatynową i dokładnie blenduj do uzyskania gładkiej konsystencji. Zachęcam do blendowania w thermomixie jeśli go posiadasz. Kiedy mieszanina osiągnie 31 st. dodaj ubitą śmietanę (2) na półpłynną konsystencję.
Ciastko kawowe:
Do miseczki wsyp płaską łyżkę kawy rozpuszczalnej. Wlej łyżkę gorącej wody i rozpuść w niej kawę. Taka ilość gorącej wody z kawą błyskawicznie stygnie, więc przygotuj ją w ostatniej chwili.
Do misy miksera przesiej mąkę z cukrem pudrem i kakao. Dodaj masło i miksuj płaskim mieszadłem miksera do konsystencji mokrego piasku. Całość możesz rozcierać też między palcami, jeśli robisz to ręcznie. Dodaj mokre składniki: żółtko oraz kawę rozpuszczalną i zagnieć jednolite ciasto. Ciasto rozwałkuj między dwoma arkuszami papieru do pieczenia na grubość ok. 2 – 3 mm. Jeśli powstaną zagniecenia na cieście w tracie rozwałkowywania delikatnie odklej papier i wyrównaj powierzchnię. Z rozwałkowanego ciasta wykrój ringiem dyski o średnicy 7 cm. Przykryj ponownie papierem i wstaw do zamrażarki na ok. 20 minut. Po wyjęciu ciasto powinno być sztywne jak deska. W tym czasie nagrzej piekarnik do temperatury do 170 st. C, funkcja góra-dół. Przygotuj standardową blaszkę z piekarnika. Nałóż na nią pierwszą silikonową matę perforowaną. Ułóż schłodzone dyski ciasta, nałóż drugą matę. Tak przygotowane spody ciastek piecz ok. 8 – 10 minut do zarumienienia. Studź na kratce.
Czekolada plastyczna:
Czekoladę posiekaj na mniejsze kawałki. Roztop w kąpieli wodnej lub w mikrofali. Osobno podgrzej syrop glukozowy (30 – 40 stopni C). Ważne, aby zarówno syrop jak i roztopiona czekolada miały w momencie mieszania zbliżone do siebie temperatury. Dodaj syrop do czekolady, delikatnie mieszaj do momentu, aż składniki się połączą. Gotową czekoladę plastyczną zawiń w folię spożywczą i odłóż na 12 h w temp. pokojowej. Więcej o dekoracjach z czekolady plastycznej przeczytasz w naszym EBOOKU.
Z gotowej masy uformuj ogonki dyni. Nabij na wykałaczkę i wbij do kawałka styropianu. Pomaluj zielonym barwnikiem rozpuszczonym w alkoholu. Ostaw do wyschnięcia barwnika. Następnie wstaw do lodówki, dzięki temu czekolada plastyczna szybciej stwardnieje. Przed umieszczeniem ogonka w musowej dyni usuń wykałaczki.
Składanie deseru:
Silikonową formę umieść na sztywnej podstawie np. desce do krojenia. Wlej do połowy wysokości mus z orzechami laskowymi. Umieść zmrożoną żelkę i zalej pozostałym musem. Przełóż formy do zmrożenia na całą noc.
Kolejnego dnia wyjmij desery z silikonowych form i od razu zaaplikuj zamsz. Ja użyłam gotowego zamszu w sprayu, który zakupiłam TUTAJ. Jeśli chcesz przygotować zamsz samodzielnie koniecznie zajrzyj do TEGO WPISU. Gotowe desery umieść na kawowych ciastkach: wbij wykałaczkę do deseru i przenieś na ciastko. Delikatnie wyjmij wykałaczkę. Gotowe desery odmrażaj w lodówce, ok. 4 – 5 h. Wbij ogonki z czekolady plastycznej do deseru. Najsmaczniejsze są w pierwszych dwóch dniach.
Justyna Pszczółka i Dorota Pszczółka – Habdas – siostry z góralskim rodowodem. Pasję do pieczenia wyssały z mlekiem matki. To jej zawdzięczają swoje pierwsze wypieki. Dziś, pochodzące z Beskidu Żywieckiego “Pszczółki” dzielą się zdobytą wiedzą na warsztatach cukierniczych w całym kraju. Uczestniczki II edycji programu „Bake Off – Ale Ciacho” TVP2, autorki programu kulinarnego “Słodka Kuchnia Pszczółek” TVP3. Zawodowo zajmują się fotografią kulinarną.
Domowe wypieki Justyny i Doroty 2021 - 2023 Wszelkie Prawa Zastrzeżone | Regulamin | Utrzymywane z przez Spec od IT
Czy po zrobieniu czekolady plastycznej od razu formuje się ogonki?
Tak.
A jakie konkretnie wino: białe czy czerwone?
Czerwone
Hej, super przepis! Czy monoporcje można mrozić dłużej? Chciałabym je zrobić kilka dni wcześniej a zamszować dopiero po 3 dniach.
Dziewczyny uwielbiam Was 😍 podpowiedzcie mi co może być przyczyną tego, że po położeniu monoporcji na ciasteczku, w trakcie rozmrażania w lodówce, pojawia się od spodu płyn, wycieka z monoporcji, co w efekcie rozmiękcza ciastko 😏
Czy przy każdej monoporcji tak się dzieje? Czy próbowałaś różnych receptur i problem się powtarza? Nie tylko przy jednym rodzaju?