Dorota
Zrób sobie dwa jednakowe lub różne wieńce. Połącz je jedną wstążką i przerzuć przez otwarte drzwi, tak aby jeden wianek był na zewnątrz a drugi w środku. Pamiętaj, aby wieńce miały bardzo zbliżoną wagę oraz rozmiar. W przeciwnym razie jeden z nich może przeważyć drugi. Na górze drzwi możesz dodatkowo podkleić wstążkę taśmą klejącą, aby się nie przemieszczała w trakcie otwierania drzwi.
W wielu sklepach z akcesoriami łazienkowymi, dużych marketach budowlanych spotkałam się z przezroczystymi haczykami. Dobrej jakości haczyk jest w stanie utrzymać wieniec o wadze nawet do 1 kg. Taki element nie niszczy drzwi, w każdej chwili można go usunąć – wystarczy odkleić. Pamiętaj jednak, że taki haczyk trzyma się na szklanych powierzchniach.
Wydawać by się mogło, że to zły pomysł i wieniec nie jest w stanie się utrzymać. Odpowiednio mocna taśma udźwignie! Jeśli wieniec jest spory możesz przykleić taśmę w kilku miejscach. W podobny sposób działają też taśmy montażowe do obrazów, które bez trudu wytrzymają większe obciążenie. Plusem tego rozwiązania, jest, że taśma po usunięciu nie zostawi po sobie żadnego śladu!
Ten sposób wymaga minimalnej ingerencji w drzwi – ale w takim miejscu, że w ogóle tego nie widać. Pinezkę wbij do górnej części otwartych drzwi. Na pinezce zawiąż pętelkę z żyłki. Dociśnij pinezkę tak, aby drzwi swobodnie się zamykały. Żyłkę spuść po zewnętrznej stronie drzwi i powieś na niej wieniec.
Żeby powiesić wieniec w ten sposób potrzebować będziesz dwie wstążki. Należy przełożyć je przez środek wieńca i zawiązać, aby powstały dwie pętle. Przerzuć je ukośnie przez otwarte drzwi na godzinie 2 i 22. Gotowe!
Zdecydowanie ostatnią. Nie tylko ze względu na to, że nie muszę kleić różnych elementów po drzwiach i wbijać szpilek. Podoba mi się pomysł z wykorzystaniem wstążki. Według mnie, goście nie będą myśleć, że wstążka jest tylko po to, aby wieniec wisiał na drzwiach, ale po to, aby drzwi wyglądały pięknie i oryginalnie. A Ty którą opcję wybierasz?
Przy okazji tego wpisu zaczerpnęłam wiedzę od profesjonalistek – dziewczyn z pracowni dekoratorskiej LA FLOR. Justyna i Monika robią piękne dekoracje! Miałyśmy okazję się o tym przekonać na ślubie Justyny (KLIK). Dziewczyny ogarnęły wszystko przepięknie. Jeśli ktoś z Was poszukuje zdolnych florystek na ślub to polecamy i odsyłamy też na ich INSTAGRAM!
Dziewczyny doradziły mi, aby do dekoracji świątecznych wykorzystywać jodłę kaukaską i koreańską ze względu na większą trwałość i odporność na osypywanie niż np. świerk. Świetnie sprawdza się też pachnący jałowiec pospolity z ciemnofioletowymi szyszkojagodami oraz odmiany cyprysików i jałowców o różnych ciekawych przebarwieniach i formach, które naturalnie wzbogacą dekoracje.
Zapytałam też dziewczyn, w jaki sposób można przedłużyć trwałość wieńca? Doradziły, aby gałązki spryskiwać wodą oraz wybrać odpowiednie dla nich miejsce – z dala od kaloryfera, aby uniknąć wysokich temperatur. Już wiem, dlaczego wieniec obok kominka w zeszłym roku po kilku dniach musiałam usunąć…
A jakie są aktualne trendy w dekoracjach świątecznych? Oczywiście, modne jest wszystko co naturalne! Oprócz standardowych zielonych wianków z igliwia można użyć dodatków z suszu – suszone trawy, gałązki, szyszki i kwiaty nawiązujące do stylu boho, który królował w sezonie ślubnym. Nie musi być nudno i monochromatycznie – można zaszaleć poprzez wybór farbowanych suszków oraz kwiatów.
Zamiast sztucznych mieniących się wstążek użyjmy kolorowych wstążek materiałowych, np. szyfonowych, bawełnianych czy jedwabnych, które wykonamy własnoręcznie poprzez pocięcie materiałów w pasy.
Dziewczyny zachęcają też do uwicia własnoręcznie takiej ozdoby do domu wykorzystując dary natury zebrane podczas zimowego spaceru. Niech te święta będą piękne i pachnące! Poniżej kilka inspiracji!
Źródło inspiracji: witeandwindsome.com, etsy.com
Tekst powstał przy w współpracy z LA FLOR
Justyna Pszczółka i Dorota Pszczółka – Habdas – siostry z góralskim rodowodem. Pasję do pieczenia wyssały z mlekiem matki. To jej zawdzięczają swoje pierwsze wypieki. Dziś, pochodzące z Beskidu Żywieckiego “Pszczółki” dzielą się zdobytą wiedzą na warsztatach cukierniczych w całym kraju. Uczestniczki II edycji programu „Bake Off – Ale Ciacho” TVP2, autorki programu kulinarnego “Słodka Kuchnia Pszczółek” TVP3. Zawodowo zajmują się fotografią kulinarną.
Domowe wypieki Justyny i Doroty 2021 - 2023 Wszelkie Prawa Zastrzeżone | Regulamin | Utrzymywane z przez Spec od IT