Ilość porcji: 16-22
Czas przygotowania: 4h
Poziom trudności: Łatwy
“Wykwintne, jesienne ciasto – tak mogę w kilku słowach określić dzisiejszy wypiek. Wymaga dużo pracy, ale naprawdę warto! Kruchy spód z dodatkiem domowej konfitury pomarańczowej, orzechów i mocno kakaowej bezy idealnie się uzupełnia. Krem jest niespotykany, bo z płatkami owsianymi. Pomysł na niego nasunął mi się podczas przygotowywania tradycyjnej owsianki na mleku. W trakcie gotowania płatków wydziela się tzw. “klej”, który sprawia, że owsianka się zagęszcza i staje się kremowa. Odparowując nadmiar płynu z mleka uzyskuje się coś w rodzaju budyniu, który ucierając z dobrej jakości masłem daje naprawdę fajny smak. Krem wzbogaciłam alkoholem oraz mocnym naparem z kawy. Żadna z osób, która jadła ciasto nie zorientowała się, że krem jest “owsiankowy”. Masa jest puszysta i delikatna, a płatki dają orzechowy posmak. Polecam!”
Ciasto:
Konfitura pomarańczowa:
Dodatkowo:
Beza (składniki podzielić na połowę – na dwa blaty)
Krem owsiano-kawowy:
Konfitura z pomarańczy (przygotować dzień wcześniej):
Pomarańcze dokładnie wyszoruj szczoteczką i sparz wrzątkiem. Ostrym nożem lub obieraczką obierz owoce ze skórki – tylko pomarańczową część bez albedo, które nadaje smak goryczy. Skórkę pokrój w cieniutkie paseczki. Cytrynę i obrane pomarańcze przekrój na połówki i wyciśnij sok do garnka z grubym dnem. Wsyp pokrojoną skórkę. W osobne misce rozłóż gazę (złożoną „na dwa”) o wymiarach około 30×30 cm. Przy pomocy łyżki wyskrob pozostały miąższ w pomarańczach razem z pestkami, błonkami i przełóż do misy z gazą. Pozostałą białą część wyrzuć. Gazę zwiąż sznurkiem jak sakiewkę i wrzuć do garnka z sokiem i skórką. Dolej wodę, sok z cytryny i gotuj całość na małym ogniu ok. 1h.
Gazę przełóż do miski i odstaw do wystygnięcia. Wyciśnij z niej całą zawartość do garnka i dodaj cukier. Całość doprowadź do wrzenia i gotuj na małym ogniu kolejną godzinę, aż nadmiar płynu odparuje i konfitura będzie mieć odpowiednią konsystencję. Możemy to sprawdzić wkładając wcześniej do zamrażalnika mały talerzyk na około. 20 minut. Wyjmij talerz i połóż na niego odrobinę konfitury, która natychmiast tężeje. Jeżeli w dalszym ciągu jest rzadka gotujemy ją dalej, aż do uzyskania pożądanej konsystencji. Przełóż do słoiczka, zakręć i postaw na zakrętce do całkowitego zastygnięcia.
Blaty:
Mąkę przesiej na stolnicę razem z proszkiem do pieczenia. Dodaj cukier trzcinowy oraz masło. Posiekaj nożem na małe kawałki, dokładnie wymieszaj wszystkie składniki, zrób wgłębienie i dodaj żółtka. Zagnieć ciasto i podziel je na 2 równe części. Formę o wymiarach 31x20cm wyłóż papierem do pieczenia i rozłóż równomiernie pierwszą część ciasta. Na cieście rozsmaruj równomiernie połowę konfitury i posyp połową orzechów.
Przygotuj bezę:
białka ubij na sztywną pianę. Następnie dodawaj stopniowo (to bardzo ważne) małymi partiami cukier. Na końcu delikatnie wmieszaj przesiane kakao (można delikatnie zmiksować końcówką do ubijania białek). Masę rozprowadź na warstwie konfitury i piecz w temperaturze 175 st. przez około 40 minut. Identycznie postąp z drugą częścią ciasta. Można obydwa placki piec razem w piekarniku (w termoobiegu) lub jeden po drugim (jeśli nie mamy dwóch takich samych form); wtedy najlepiej drugą bezę przygotować bezpośrednio przed pieczeniem. Placki ostudź.
Krem owsiany: Mleko wlej do garnka z grubym dnem. Dodaj 5 g masła, płatki owsiane, cukier i doprowadź do wrzenia. Gotuj ok.20 minut – płatki powinny być miękkie, a mleko powinno się zredukować o ponad połowę. Pod koniec gotowania mieszaj owsiankę, aby się nie przypaliła. Ma powstać gęsta i kremowa „papka”. Odstaw do wystygnięcia. Kawę wsyp do filiżanki i zalej wrzątkiem – odstaw na 15 minut. Przecedź „fusy” na drobnym sitku. Miękkie masło przełóż do misy i utrzyj stopniowo dodając łyżką wystudzoną owsiankę. Na przemian dodawaj zimny napar kawowy i whisky cały czas ucierając. Masa powinna być puszysta i delikatna – smak masła nie powinien być wyczuwalny. Na pierwszym blacie równomiernie rozprowadź gotowy krem i przykryj kolejnym. Schładzaj przez minimum 2h w lodówce. Smacznego!
Justyna Pszczółka i Dorota Pszczółka – Habdas – siostry z góralskim rodowodem. Pasję do pieczenia wyssały z mlekiem matki. To jej zawdzięczają swoje pierwsze wypieki. Dziś, pochodzące z Beskidu Żywieckiego “Pszczółki” dzielą się zdobytą wiedzą na warsztatach cukierniczych w całym kraju. Uczestniczki II edycji programu „Bake Off – Ale Ciacho” TVP2, autorki programu kulinarnego “Słodka Kuchnia Pszczółek” TVP3. Zawodowo zajmują się fotografią kulinarną.
Domowe wypieki Justyny i Doroty 2021 - 2023 Wszelkie Prawa Zastrzeżone | Regulamin | Utrzymywane z przez Spec od IT