Ilość porcji: 12
Czas przygotowania: 45 min
Poziom trudności: Łatwy
Kilka dni temu piekłam tort na zamówienie. Biszkopt tak pięknie wyrósł, że na widok zaskoczonej miny mamy ogłosiłam nieskromnie, że jestem “biszkoptowym mistrzem”. Zważywszy na to, że do wypieku nigdy nie używam proszku do pieczenia. Szczerze mówiąc nigdy nie miałam problemu z opadającym biszkoptem, zakalcem itp. Nawet nie bardzo wiem, jakie problemy może przysporzyć jego pieczenie. Może opowiecie o Waszych “biszkoptowych przygodach”?
Jeżeli odmierzycie składniki, tak jak w poniższym przepisie to gwarantuję Wam, że od dziś każdy Wasz biszkopt będzie idealny. Nie zmniejszajcie ilości cukru, bo to dzięki niemu piana z białek jest odpowiednio sztywna, a ciasto pięknie rośnie podczas pieczenia i co najważniejsze nie opada.
*składniki używać zamiennie, w zależności jaki smak biszkoptu chcecie uzyskać
Tortownicę o średnicy 22 – 23 cm wyłóż papierem do pieczenia – tylko spód. Wystarczy umieścić na spodzie tortownicy papier, zapiąć na nim obręcz tortownicy, a pozostały papier z zewnątrz odciąć nożyczkami. Boków formy niczym nie smaruj.
Białka oddziel od żółtek i zacznij ubijać na sztywną pianę stopniowo dodawając cukier. Cukier zacznij dodawać, kiedy białka nieco się spienią. Cukier dodawaj stopniowo, dzięki temu w trakcie ubijania idealnie rozpuści się w białku. Finalnie piana powinna być sztywna i gęsta.
Do ubitej piany dodawaj po kolei żółtka, dalej miksując na niskich obrotach miksera – dosłownie kilka sekund. Dokładniej żółtka wmieszasz dodając składniki suche.
W osobnym naczyniu wymieszaj mąkę pszenną z mąką ziemniaczaną/kakao/budyniem. Składniki suche przesiej do misy z ubitymi jajkami i delikatnie wymieszaj. Ja robię to zazwyczaj w dwóch partiach po każdej dodanej delikatnie mieszając w jedną stronę, dosłownie kilka razy. Pamiętaj, że na spodzie miski jest najwięcej mąki. Kiedy całość dokładnie wymieszasz przełóż ciasto do tortownicy, wyrównaj powierzchnię i wstaw do piekarnika nagrzanego do temperatury 170ºC. Piecz około 30 – 40 minut lub dłużej do tzw. „suchego patyczka”.
Ciasto wyjmij z piekarnika i studź na kratce. Boki wystudzonego biszkoptu oddziel nożykiem od formy, odepnij obręcz tortownicy i zdejmij papier ze spodu ciasta.
Justyna Pszczółka i Dorota Pszczółka – Habdas – siostry z góralskim rodowodem. Pasję do pieczenia wyssały z mlekiem matki. To jej zawdzięczają swoje pierwsze wypieki. Dziś, pochodzące z Beskidu Żywieckiego “Pszczółki” dzielą się zdobytą wiedzą na warsztatach cukierniczych w całym kraju. Uczestniczki II edycji programu „Bake Off – Ale Ciacho” TVP2, autorki programu kulinarnego “Słodka Kuchnia Pszczółek” TVP3. Zawodowo zajmują się fotografią kulinarną.
Domowe wypieki Justyny i Doroty 2021 - 2025 Wszelkie Prawa Zastrzeżone | Regulamin | Utrzymywane z przez Spec od IT
ile potrzeba tego Kakao lub budyniu
Podano w przepisie 😊
Dziewczyny, dopiszecie jakie powinno być ustawienie piekarnika? Domyślam się, że góra-dół 🙂
tak góra – dół 🙂
A jak długo ubijać bialka aby byly dobrze ubite?
Piana powinna być bardzo sztywna, w zależność od obrotów miksera. Ciężko jest określić dokładny czas.