“Must have” początkującego cukiernika
Każdy kto zaczyna swoją przygodę z dekorowaniem tortów, babeczek i ciastek marzy o przeogromnym zestawie kolorowych gadżetów. Czujesz jakby Tysiące wycinaczek, mat i stempli wołały “kup mnie, kup mnie!” Nie dziwię się – ja sama po 6 latach wciąż uwielbiam buszować po sklepach internetowych i chciałabym powiedzieć, że od kupienia wszystkiego powstrzymuje mnie rozsądek. Nie będę was jednak oszukiwać – hamują mnie środki na koncie. Dlatego w tym poście chciałabym przedstawić według mnie najpotrzebniejsze narzędzia do rozpoczęcia zabawy z dekorowaniem i masą cukrową.

- Talerz obrotowy – najlepszy przyjaciel cukiernika. Pozwala na trzymanie narzędzia nieruchomo, w jednej pozycji, co zmniejsza ryzyko zawahania czy zadrżenia ręki. Dzięki talerzowi obrotowemu uzyskasz najgładsze wykończenie tortu w kremie, bez widocznej linii w miejscu w którym się zatrzymasz.
- Nóż cukierniczy/łopatka – przydadzą się przynajmniej dwie. Jedna klasyczna prosta a druga wygięta/kątowa, do smarowania kolejnych warstw kremu, bez zahaczania ręką.
- Skrobka – przydatna jeśli zależy Ci na gładkim i równym wykończeniu tortu, ręka jest ułożona bardziej naturalnie niż w przypadku trzymania długiego noża cukierniczego, co ułatwia dekorowanie.
- Wałek – silikonowy, drewniany, ze stali. Każdemu będzie odpowiadał inny, ja jestem zwolenniczką wałka drewnianego. Silikonowe wałki mogą mieć jednak małą przewagę – często mają załączone pierścienie, które zakłada się na końcówkach. Dzięki nim mamy pewność, że wałkowana masa wszędzie jest tej samej grubości.
- Packa – bardzo ważne i niezbędne narzędzie. Wygładza wszystkie bąble i nierówności masy cukrowej, wszelkie widoczne linie pozostałe po wałkowaniu. Warto zaopatrzyć się w dwie packi, łatwiejsze będzie otrzymanie bardzo ostrego kantu.
- Skalpel – do wycinania detali z masy cukrowej. Daje bardziej precyzyjne cięcie niż nóż plus jest tak ostry, że możesz wyciąć nim potrzebny szablon nie targając kartki.
- Pędzle – duży do usuwania nadmiaru cukru pudru z rozwałkowanej masy. Małe do malowania detali, pudrowania suchymi barwnikami, nakładania kleju spożywczego i wody.
- Jednorazowe worki cukiernicze i tylki – dostępne są ogromne zestawy tylek, ale myślę, że na start nie warto kupować aż 100 końcówek. Na pewno warto mieć w swojej kolekcji okrąg, gwiazdkę, muszelkę, małego kwiatka. Jeżeli chcecie robić róże z kremu to razem z płaską tylką do płatków koniecznie kupcie “gwoździa”.
- Barwniki w żelu – najbardziej praktyczne, idealne do barwienia masy cukrowej, kremu, lukru. Nie zmieniają konsystencji i dają jednolity kolor. Po wymieszaniu z paroma kroplami alkoholu nadają się również do malowania. Nie kupuj od razu całej palety kolorów, wystarczą Ci 3, 4 podstawowe barwy, które możesz ze sobą łączyć.
- Zestaw narzędzi do modelowania – 8 szpatułek, każda zakończona podwójnie. W zestawie są końcówki do modelowania kwiatów, liści, figurek ludzkich i zwierzęcych.
- Zestaw gąbeczek do modelowania kwiatów – dzięki nim płatki nie przywierają do blatu i wyglądają o wiele bardziej realistycznie – im cieńszy płatek tym lepiej. Falowanie masy jest dużo szybsze i przyjemniejsze. Próbowałam uzyskać takie efekty na zwykłych gąbkach, niestety bezskutecznie. Zwykła gąbka jest za miękka i zostawia bardzo widoczną teksturę na masie.
Udostępnij:
Drukuj: